Jak mówić i do rzeczy, i do ludzi? Wystąpienia publiczne sprzyjające przekazywaniu informacji oraz wzmacnianiu wizerunku zawodowego

Postaram się nie zająć Państwu zbyt dużo czasu… Już nie będę dalej przedłużać, ale dodam tylko… (i tu kolejne 10 minut wystąpienia). Mam nadzieję, że Państwa nie zanudziłem…To zdania wyłowione z autentycznych wystąpień finansistów, których miałam okazję słuchać. Jak widać, nie jesteśmy mistrzami angażujących wstępów i motywujących podsumowań… Rozumiem, że można nie być „demonem mównicy”. Ale popełnianie błędów, które są oczywistą autodyskredytacją, jest i niepotrzebne, i niewskazane.