Jak żyć w projektowej rzeczywistości, a nie w (projektowej) alternatywnej rzeczywistości?
W poprzednim numerze magazynu „Controlling i Zarządzanie” pisaliśmy* o tym, jak ważne jest przygotowanie dobrego harmonogramu i jak wielką katastrofą może skończyć się niewłaściwe planowanie. Dziś wciąż pozostajemy jeszcze w temacie planowania i pułapek czyhających na kierownika projektu, zanim będzie można wcisnąć guzik „kick-off”. Od lat hołdujemy zasadzie 5P (i nie jest to marketing mix!) – Porządne Przygotowanie Przeciwdziała Późniejszej Porażce. Na własnej skórze przekonaliśmy się, że (jakby nie było trudno wykonać działania, które opiszemy w końcowej części artykułu) zawsze lepiej jest przeciwdziałać, niż leczyć.
Czy każdy spektakularny harmonogram, najlepiej jeszcze pięknie wyrysowany w narzędziu do zarządzania projektami, załatwia sprawę rozpoczęcia projektu? Otóż nie. Zanim ten harmonogram uznamy za ostateczny, należy odrobić pewnego rodzaju projektową pracę domową, wszystko dokładnie sprawdzić, ustalić,...