Organizacja pracy własnej za pomocą metody Getting Things Done© czyli dlaczego metody zarządzania czasem najlepiej sprawdzają się w ojczyznach swoich autorów
W pracy z organizacjami spotykamy się z potrzebą lepszego poukładania swoich zadań, często kryjącą się pod nazwą „zarządzanie czasem”. Wydaje się, że niedobór tego cennego zasobu w ostatnich latach dotyka niemal wszystkich, czy to na stanowiskach kierowniczych, czy specjalistycznych. Multitasking, nacisk na wyniki, pojawiające się niespodziewanie zadania powodują, że wielu z nas spędza na pracy więcej czasu, niż by tego chcieli, często kończąc dzień z poczuciem wyczerpania. Kilka lat temu poznałam metodę Getting Things Done i z dużym entuzjazmem zaczęłam polecać stosowanie jej elementów moim klientom. Na czym polega ta metoda?
Głównym założeniem metody GTD, opracowanej przez Davida Allena, jest uwolnienie naszej uwagi od wszystkich spraw, które mimochodem zaprzątają nasze myśli, jak na przykład: „powinienem”, „kiedyś należy”, „trzeba się tym zająć…” itp. Dzięki uwolnieniu się od takich myśli zwiększamy możliwość...