Siła własnej marki, czyli jesienne rozważania o rozwoju controllera

Controllerzy nie różnią się znacząco od innych menedżerów. Przez cały rok poświęcają olbrzymie zasoby swojej energii na realizację zadań i dostarczanie kolejnych zamawianych raportów i projektów w oczekiwanych terminach. Czasem kątem oka widzimy noty organizacyjne dotyczące awansów lub wpadamy na pożegnalne ciasto do koleżanki, która właśnie zmienia pracę. Nie zatrzymujemy się zbyt długo nad okolicznościami tych zdarzeń i sami poświęcamy niewiele czasu na analizę własnego potencjału zawodowego i na to, jak możemy go rozwijać. Czasem rzucimy okiem na profile kolegów po fachu na zawodowych portalach społecznościowych i widząc ich spójne, progresywne i ciekawe doświadczenia, zadajemy sobie w duchu pytanie: „jak oni to robią”. No właśnie – jak?